Czego u nas nie ma?

Nie ma all-inclusive i kurortów z basenami. Nie ma quadów, dronów, skuterów wodnych. Nie ma TV, a zasięg GSM jest słaby. Nie ma termomixa w kuchni ani mebli z Ikei.

Co u nas znajdziesz?

Ciszę i spokój. Prawdziwe wiejskie warunki. Żurawie o świcie.

Czy sam mogę ugotować coś smacznego?

Możesz nie tylko ugotować posiłek, ale i przygotować prawdziwą ucztę z lokalnych produktów, które znajdziesz w sejneńskich sklepach i u lokalnych gospodarzy. W domu na Podlaskach do dyspozycji jest w pełni wyposażona kuchnia:

nowoczesna kuchenka na prąd z czterema elektrycznymi palnikami (podobne do indukcyjnych) i piekarnikiem - nie ma konieczności wymiany butli z gazem, więc jest bezpiecznie
nowa, ale utrzymana w tradycyjnym stylu kuchnia węglowa (wygląd retro), również z piekarnikiem. Pieczenie, gotowanie potraw czy ugotowanie wody w gwiżdzącym emaliowanym czajniku, jak dawniej, też jest możliwe
lodówka z zamrażalnikiem, a dodatkowo jest możliwość przechowania np. wina w chłodnej piwnicy
zlew kuchenny i bateria z perlatorem (oszczędza wodę)
szeroki blat z miejscem do przygotowywania potraw, do tego jeszcze stół
samodzielnie odrestaurowany stary, drewniany stół kuchenny - zeszlifowany do surowej warstwy i zabezpieczony ekologicznym olejem lnianym - aby przy nim wspólnie przysiąść, porozmawiać, smacznie zjeść
stara ława z drewna, również odnowiona własnoręcznie
nowoczesne, utrzymane w rustykalnej stylizacji pojemne szafki kuchenne
perełka: stary, tradycyjny kredens po renowacji
do tego oczywiście zastawa stołowa, naczynia, sztućce i kilka zestawów designerskich, jakościowych kieliszków i szklanek do napoi wszelakich

Przytulna, ale przestronna kuchnia jest w tym domu centrum aktywności nie tylko kulinarnej, ale i towarzyskiej.

Gdzie po produkty prosto od gospodarza ?

Lokalne produkty prosto od gospodarza? To możliwe - trzeba jednak popytać, bo każdego roku wygląda to nieco inaczej. Warto spróbować swojskich jajek, warzyw, mleka kwaśnego i słodkiego prosto od krowy, sera białego typu twaróg. Do tego miód niemal każdego rodzaju (w okolicy jest kilku pszczelarzy) oraz sękacz.

Gdzie są sklepy i stacje benzynowe?

Najbliższy sklep spożywczy oraz z artykułami pierwszej potrzeby znajduje się w Berżnikach (około 3 km od Podlasek, 3 minuty samochodem, pół godziny pieszo). W upalne dni zatrzymujemy się tam na oranżadę i lody.
W Sejnach są markety, dyskonty, piekarnie, delikatesy, mniejsze sklepy spożycze, mięsny i rybny (Sieja), sklepy litewskie z artykułami regionalnymi. Warto odwiedzić sejneński targ (we wtorki i piątki) - kilka stoisk z miodami i produktami pszczelimi. Polecamy świeże warzywa i owoce oraz chleby różnego rodzaju, w tym polski i litewski. W niektóre dni kartacze na ciepło prosto z Puńska. Znajdziesz też regionalne sery - między innymi z Wiżajn oraz Korycina.
Sejny to w pełni rozwinięte miasteczko: są apteki, drogerie, sklepy z agd i elektroniką. W okolicy co najmniej trzy stacje benzynowe (ON, 98, 95, LPG). Bankomat Eurocash koło Biedronki, kolejny przy oddziale PKO BP.

Spragnionym cywilizacji polecamy Suwałki - tam są galerie handlowe i supermarkety.

Gdzie po produkty regionalne: polskie i litewskie?

Sejny i okolice, Giby, Hołny Mejera, a dalej - Suwałki. A także na Litwę do Łoździej tuż za Ogrodnikami (litewska nazwa: Lazdijai).

W Sejnach i okolicy są sklepy z produktami regionalnymi oraz sklep litewski Vynoteka. Często takie produkty znajdują się w mniejszych sklepach spożywczych. Kolejna Vynoteka znajduje się w Hołnach przed Ogrodnikami, przy drodze DK16 do przejścia granicznego. W obu płatność w PLN, gotówka lub karta. W Łoździejach są markety: Norfa, Maxima, IKI. Płatność w EUR, karta lub gotówka. Przy Norfie jest bankomat Swedbank.

Gdzie można coś zjeść?

Dania kuchni regionalnej to domena sejneńskiej Karczmy Litewskiej (zwana także Domem Litewskim) przy Konsulacie Republiki Litewskiej oraz restauracji pod hotelem Skarpa. W Hołnach / Ogrodnikach jest letnia smażalnia ryb nad jeziorem Hołny. W Gibach restauracja Tabaczarnia (kuchnia tradycyjna, ryby). Coś dobrego znajdzie się też w Puńsku.
Jeżeli nie obędziesz się bez fastfoodów, to poza hot-dogami i burgerami z Orlenu w Sejnach jest też kebab i pizerria. Fani McDonalda muszą udać się do Augustowa lub Suwałk.

Czego warto spróbować?

Czenaki - warzywno-mięsny kociołek. Bliny to grubsze placki ziemniaczane nadziewane mięsem mielonym. Na wielki głód - kakory. Standardowo kartacze (to również rodzaj potężnych klusek z mięsem). Różnego rodzaju pierogi - najlepsze są u Rity w Suwałkach, ale jeździmy tam tylko w wakacje.
Na deser sękacz albo mrowisko.
Do picia: gira - czyli litewski kwas chlebowy, woda mineralna Vytautas albo Augustowianka (z głębokich źródeł w Puszczy Augustowskiej). Vytautas ma mnóstwo minerałów i stawia na nogi po każdym wysiłku. Woda pochodzi z uzdrowiska niedaleko Birsztan na Litwie (Birštonas) nad Niemnem - Birsztany były kiedyś konkurentem Druskiennik.
Piwo: Wileńskie (Vilniaus) różnych rodzajów, w upalne dni pszeniczny Švyturys Baltas z browaru w Kłajpedzie.

Ponadto ciemny chleb litewski pieczony na tataraku. Sery z Wiżajn i Korycina i litewski Dziurgas (większy wybór serów litewskich oraz sery korycińskie można znaleźć w sklepach).

Czy można zabrać pieski lub kotki?

Można. Zwierzęta są mile widziane. Jeden piesek już u nas był. Trzeba wziąć pod uwagę, że płot jest w trakcie rekonstrukcji, a teren nie jest całkowicie ogrodzony. Pies, kot - zapraszamy.

Czy można postawić kampera lub rozbić namiot?

Można rozbić namiot lub kilka namiotów - wolnego miejsca wystarczy. Spanie w namiocie nasi znajomi przetestowali rok temu i byli bardzo zadowoleni. Przyjazd kamperem też jest możliwy. Kamper, a nawet dwa kampery zmieszczą się na posesji - na ogrodzonym terenie. Znajomy, który odnowił przyczepę kempingową, również się do nas wybiera.

Gdzie na spływy kajakowe?

Rzeki: Marycha, Czarna Hańcza, Niemen i inne rzeki litewskie
Jeziora (dobre na kajaki i łódki wiosłowe): Wigry

Zwiedzanie i okoliczne atrakcje

Biała Synagoga w Sejnach, dworek Czesława Miłosza w Krasnogrudzie

Co oznaczają wiejskie warunki?

Wokół są pola i łąki, mnóstwo motyli i innych owadów. O zmierzchu komary, ale tylko w niektóre lata. W lesie można spotkać kleszcza - choć z ręką na sercu w miastach i aglomeracjach widziałem ich o wiele więcej! Na polach w sierpniu żniwa. Od czasu do czasu orka, koszenie łąk, sianokosy. Prace polowe nie są uciążliwe, czasami pojawia się pojedynczy ciągnik lub inna maszyna. Jesteśmy na obszarze Natura 2000, więc dominuje rolnictwo ekologiczne.

Jakie zwierzęta można zobaczyć?

Między innymi żurawie. Bociany. Ptaki, również chronione. Lisy, puchacze, zaskrońce, jaszczurki, żaby. Ważki, trzmiele, ogromne mrowiska.

W jeziorze Bałędź raki, szczupaki, okonie.

Ile osób może mieszkać w domku?

Komfortowo w trakcie jednego pobytu zmieści się 5 - 6 osób. Mamy też doświadczenia związane z pobytem większych grup i pracujemy nad powiększeniem pojemności domu (poddasze, dodatkowe miejsca do spania). Do tego można rozbić kilka namiotów i postawić jeden czy dwa kampery lub przyczepy kempingowe.

Jakie udogodnienia?

O w pełni wyposażonej kuchni była mowa powyżej. Można w niej gotować obiad czy przygotować mniejszy posiłek, albo po prostu posiedzieć. W domu jest całkowicie nowoczesna łazienka i toaleta: wc, prysznic (kabina prysznicowa), umywalka, lustro, pralka, gniazdka 230 V. Sufit podwieszany drewniany z przyjemnym oświetleniem. Wykończenie łazienki w boazerii drewnianej z deski modrzewiowej zakonserwowanej środkiem do wnętrz w saunach.

Przestronny salon oferuje miejsce do ćwiczeń jogi oraz wygodne miejsca do siedzenia, czytania, gier. Jest biblioteczka z książkami głównie o okolicy, przewodniki turystyczne, mapy. Dla fanów planszówek oraz dzieciaków zestaw gier planszowych, dla starszych urlopowiczów - drewniane szachy.
Planujemy wybudować taras. Obecnie, kto lubi czytać, jeść lub po prostu przebywać na zewnątrz nie robiąc nic, ma do dyspozycji krzesła i ogrodowy stolik, które można umieścić przed domem - w słońcu lub w cieniu.